Przygotowań ciąg dalszy

W sposób fantastyczny spędzili sobotni wieczór podopieczni trenera Kamila Homla.

Drugi zespół orlików rozegrał mecz sparingowy z rówieśnikami z Bielska-Białej. Cóż mogło być szczególnego w  sparingu? Wydawać by się mogło, że nic. A jednak ... Licznie zebrani na trybunach rodzice (i trener Daniel Kubarski - pozdrawiamy) obejrzeli fantastyczne spotkanie trzymające w napięciu przez całe 90 minut. Pierwsze 30 minut rozegrane na intensywności, której nie powstydziliby się zawodowi piłkarze. Ta część meczu była bardzo wyrównana, akcja za akcję. Słupki i poprzeczki z obu stron, fantastyczne parady bramkarzy. Po 30 minutach, w meczu 9 latków, na tablicy wyników widniał wynik 0:0! Na nasze "nieszczęście" wynik otworzył zespół Rekordu. Obraz gry nie uległ jednak zmianie - szybkie akcje, wspaniałe obrony bramkarzy, heroiczna wręcz gra obrońców - mecz z poziomu trybun oglądało się z otwarta buzią. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 9:6 dla zespołu gospodarzy. Niemniej jednak wynik nie oddawał obrazu gry, mecz był bardzo wyrównany. Szkoda absencji chorobowym w naszym zespole...

Podsumowując. Lekcja bardzo dobrej piłki dla obu zespołów. Oby więcej gier kontrolnych z takimi przeciwnikami. Gratulujemy zespołowi Rekordu - poziom gry, motoryka, przygotowanie techniczne zawodników na najwyższy poziomie.